Baza wiedzy

LinkedIn to portal biznesowy, do którego przekonuje się coraz więcej prawników. I bardzo dobrze, bo rzeczywiście jest to platforma, która jest odpowiednio wykorzystywana, przyspiesza działania sprzedażowe.

Wiele osób zastanawia się, czy opłaca się używać wersji płatnych, jeśli tak to których? Sama długo nie mogłam się przekonać do płatnych narzędzi LinkedIn. Jednak w pewnym momencie zostałam do tego przymuszona poprzez wprowadzenie przez LinkedIn restrykcyjnych limitów, które mogły zatrzymać moje działania sprzedażowe. Limity zostały wprowadzone na zaproszenia oraz wysyłanie wiadomości, nawet do osób, które są w naszych kontaktach. Czyli w zasadzie na podstawowe czynności biznesowe, z których korzysta użytkownik LinkedIn. Chcąc nie chcąc, stanęłam przed „wyborem” opcji płatnych w postaci konta Premium lub Sales Navigatora.

Konto Premium teoretycznie daje możliwość wysyłania zaproszeń bez ograniczeń. Niestety jakiś czas temu i tu zostały wprowadzone ograniczenia: dziennie można wysłać około 150 zaproszeń oraz 20 In-maili czyli wiadomości do osób których nie mamy w sieci kontaktów. Ja osobiście nie wysyłam In-maili. Wychodzę z założenia, że skoro ktoś nie przyjął mojego zaproszenia, to tym bardziej nie przeczyta wiadomości, więc szanuję jego wybór, a przy okazji swój czas😊.

Koszt konta Premium to 149 zł miesięcznie.

Druga płatna opcja to Sales Navigator

Zacznę od opłaty, ponieważ jest ona dość wysoka- 290 zł miesięcznie. Jeśli wcześniej nie korzystaliśmy z żadnej wersji Premium, to przez miesiąc mamy go za darmo. LinkedIn traktuje Sales Navigatora jak CRM, natomiast dobry CRM możemy kupić już od 80 zł za subskrypcję i z pewnością da nam więcej możliwości niż Sales Navigator. Mam jednak nadzieję, że LinkedIn będzie wprowadzał w tym zakresie ciekawe rozwiązania sprzedażowe.

Z dużym oporem wzięłam na próbę Sales Navigatora, ale od tamtej pory nie wyobrażam sobie pracy bez tego narzędzia.

Komu przyda się Sales Navigator i kiedy go uruchomić?

Sales Navigator jest dla każdego prawnika, który chce mieć wpływ na pozyskiwane kontakty, ale warunkiem jest tu zaangażowanie i systematyczność.  Dlatego zalecam uruchomienie go w momencie, kiedy rzeczywiście kancelaria będzie miała zbudowaną strategię, a pożądane grupy docelowe znajdują się na LinkedIn.

Sales Navigator w bardzo szybki sposób nam to zweryfikuje, więc przed użyciem warto skorzystać z pomocy osoby, która używa tego narzędzia.

Bonusy Sales Navigatora:

 1/ możliwość zapraszania bez ograniczeń; i tu uwaga -  w ostatnim czasie Sales Navigator zaczął wprowadzać dzienne limity ( jest to około 150 nowych zaproszeń). Myślę, że powodem są firmy, które używają robotów do masowej wysyłki zaproszeń i wiadomości. LinkedIn jasno komunikuje, że jest to zakazane i będzie walczył z takimi praktykami. Celem LinkedIn jest budowanie świadomych relacji biznesowych,

2/  wysyłka 30 in-mail dziennie,

3/ większa liczba filtrów (o około 12 ). Dla mnie najbardziej przydatnym jest wielkość zatrudnienia. Jest to jeszcze niedopracowane narzędzie, ponieważ LinkedIn pokazuje wszystkie zapisane firmy kontaktów, ale i tak mocno przyspiesza to pracę z kontaktami,

4/ tagi – utworzenie opisów, dzięki którym w prosty sposób możemy posegregować kontakty – obecnie bez limitów,

5/ zapisywanie do list - możliwość utworzenia grup kontaktów – limit 1500 kontaktów.

6/ zapisywanie wyszukiwanych fraz, dzięki czemu nie musimy pamiętać po jakich kryteriach, operatorach szukaliśmy kontaktów.

7/ szybka selekcja osób, które w ostatnich 90 dniach zmieniły pracę.

8/ szybka selekcja kontaktów bieżących i potencjalnych, które były aktywne w ciągu ostatnich 90 dni.

9/ tworzenie notatek na kliencie lub koncie firmowym.

Sales Navigator mimo, iż jest częścią LinkedIn, posiada oddzielną aplikacje mobilną.

Minusem jest cena oraz oddzielenie od LinkedIn. Na czym ono polega? Jeśli wysyłamy wiadomości z Sales Navigatora, to pojawiają się one w skrzynce Sales Navigator. Jeśli chcemy zrezygnować z korzystania, w zasadzie tracimy całą historię.

Podsumowując, czy warto używać Sales Navigatora? Tak. Nawet trzeba, tylko przed rozpoczęciem pracy z tym narzędziem konieczne jest odpowiednie przygotowanie.